Fundacja dla Kultury Śląska działa już od 65 lat
- Napisał Łukasz Malkusz
- Dział: Regiony
11 lipca 1952 roku, czyli 65 lat temu, w Marburgu nad Lahn zostało założone Dzieło Kulturalne Śląska. Początkowo funkcjonowało jako stowarzyszenie. W 1974 roku przekształciło się w Fundację Kultury Śląska, czyli nieposiadającą członków osobę prawną. Powodem tej zmiany było tak zwane Rozporządzenie Majątków Zachodnich, zgodnie z którym bezpańskie majątki wschodnioniemieckie były przekazywane instytucjom kulturalnym (po jednej na obszar, z którego wypędzona została ludność niemiecka), pod warunkiem, że te miały formę założonych na stałe fundacji. Dla Śląska tą instytucją była Fundacja dla Kultury Śląska. Republika Federalna Niemiec wspierała instytucjonalnie jej działalność do 2000 roku, od tego czasu wsparcie jest jednak przyznawane już tylko w formie finansowania projektów. Ograniczenie wsparcia wpłynęło rzecz jasna na funkcjonowanie fundacji, która wcześniej liczyła sześciu, a obecnie tylko dwóch pracowników. Dziś finansowana jest przede wszystkim dzięki datkom, zyskom z majątku własnego oraz dotacjom z sektora publicznego.
Zadaniem fundacji jest zgodnie z jej statutem „Przeprowadzanie i wspieranie kroków, które są odpowiednie, by uwidocznić śląski wkład w niemiecki i europejski dorobek kulturowy, by wzmocnić jego oddziaływanie oraz rozwój, a także utrzymywanie, zabezpieczanie i pielęgnowanie niemieckiego dziedzictwa kulturowego”. W jaki sposób i w jakich uwarunkowaniach są one realizowane?
Fundacja przekazywała i do dnia dzisiejszego przekazuje nowe wiadomości i informacje o Śląsku na podłożu naukowym, przede wszystkim poprzez wystawy, konferencje oraz publikacje.
Wystawy zajmowały w tym zakresie aż do wstrzymania instytucjonalnego wsparcia nadrzędne miejsce. W pierwszych latach działalności wspierani byli przede wszystkim artyści, muzycy i pisarze, a ich dzieła rozpowszechniano. Wymienić można tutaj na przykład Wolfganga von Websky, Gerdę Stryi, Gerda Münzberga, Güntera Bialasa, Ruth Storm, Hansa Lipinsky-Gottersdorfa, Dagmar von Mutius. Wystawy tematyczne dotyczyły między innymi śląskich uzdrowisk, Śląska w czasach biedermeierowskich, szkła i porcelany ze Śląska oraz miastom Nysa, Świdnica i Głogów, powstały do nich również obszerne publikacje. Na podstawie trzech katalogów miejskich można prześledzić zmiany, jeżeli chodzi o prace ślązkoznawcze: w 1988 Nysę przedstawiono wyłącznie z perspektywy niemieckich nysan, wystawę świdnicką w 1992 roku zaprezentowano już w Świdnicy, a głogowska powstała we współpracy z miejscowym muzeum.
Pośród konferencji już niemal legendarne są konferencje studenckie, szczególnie te z lat 1980-2000, które na zasadzie pięciodniowego studium generale dotyczyły poszczególnych epok śląskiej historii i skupiały blisko 100 studentów jako uczestników. Obok nich odbywały się także konferencje roczne i specjalne serie wykładów dotyczące pojedynczych tematów jak Karl von Holtei albo Gustav Freytag.
Szczególnie liczne grono odbiorców osiągały publikacje. W latach 1956-1978 fundacja wydawała kwartalnik „Schlesien”, następnie do 1996 roku serię „Silesia” – razem 37 tomów. Do tego należy doliczyć monografie oraz katalogi wystaw. Obecnie ukazuje się 52 rocznik kwartalnika „Schlesischer Kulturspiegel”, zawierającego wiadomości ze śląskiego życia kulturalnego. Jako periodyk naukowy fundacja od 1978 roku wydaje „Rocznik Śląskiego Uniwersytetu Fryderyka Wilhelma we Wrocławiu”, który od 2013 roku widnieje pod tytułem „Rocznik Śląskiej Kultury i Historii”.
Jakie warunki należy spełnić, żeby wykonywać taki zakres prac? Przede wszystkim należy wymienić tutaj zbiory fundacji:
- biblioteka śląskiego krajoznawstwa z 33 tysiącami pozycji i tytułami z okresu od końca XVI wieku do współczesności,
- licząca około 1300 stron kolekcja grafik przedstawiających widoki śląskich miast, wsi i krajobrazów z czasów przed wynalezieniem fotografii,
- historyczne mapy Śląska,
- współczesne mapy,
- obszerną kolekcję portretów,
- historyczne widokówki, szczególnie ze Świdnicy oraz Głogowa,
- znaczki pocztowe ze śląskimi motywami
oraz dalsze niewielkie kolekcje ze i o Śląsku. Fundacja gromadzi więc przede wszystkim zbiory drukowane, innego rodzaju przedmioty gromadzą śląskie muzea.
Do najważniejszych podstaw pracy należą jednak ludzie. Od początku celem fundacji było łączenie ludzi oraz ich fachowej wiedzy dotyczącej Śląska i stwarzanie warunków do jej wymiany. Sama instytucja została ukształtowana w znacznej mierze przez dwie osoby: Karla Schodroka, współzałożyciela stowarzyszenia i jego przewodniczącego do 1965 roku, a także profesora Eberharda Schulza, w latach 1972-2001 przewodniczącego fundacji, który zauważył potencjał i przeprowadził zmianę jej statusu. Wspomnieć należy także dyrektora fundacji w latach 1977-2000, doktora Wernera Beina, którego chęć wprowadzania innowacji oraz optymizm odcisnęły na niej piętno.
Fundacja współpracowała z licznymi instytucjami, organizacjami oraz związkami, także takimi o charakterze ziomkostw, w latach 90-tych z licznymi muzeami działającymi w granicach Polski, a także z muzeum hrabiowskim w Wertheim. Do najważniejszych organizacji partnerskich należą Krąg Wagnerowski, z którym fundacja współpracuje przy przyznawaniu Nagrody Literackiej Eichendorffa, Towarzystwo Historyczne Śląska oraz Przyjaciele i Mecenasi Fundacji dla Kultury Śląska.
W ciągu swojej 65-letniej historii fundacja raz po raz stawała w obliczu nowych sytuacji oraz wyzwań. Także obecnie ich nie brakuje, gdyż konieczne jest zdobycie nowej grupy docelowej, przy czym konieczne będzie zorientowanie się w nowej rzeczywistości, co należy do celów fundacji.
Tekst został nadesłany przez Fundację dla Kultury Śląska.