Bernard Gaida: To odznaczenie jest dla nas
- Napisał Bernard Gaida
- Dział: Regiony
W przemowie z okazji otrzymania Krzyża Zasługi RFN przewodniczący ZNSSK Bernard Gaida zwrócił uwagę, że jest ono zasługą nie tylko jednego człowieka.
Przewodniczący za odznaczenie szczególnie podziękował szefowej MN we Wrocławiu Renacie Zajączkowskiej, gdyż to ona wystąpiła z wnioskiem o odznaczenie zarówno Bernarda Gaidy, jak i Ryszarda Galli.
Jednym z najważniejszych motywów przemówienia był fakt, że sukces mniejszości niemieckiej, którego ukoronowaniem jest odznaczenie, nie jest dziełem jednego człowieka: To odznaczanie rozumiem jako uznanie zasług szeregu Ślązaków, Pomorzan, mieszkańców Prus Zachodnich czy Wschodnich, którzy swoje życie poświęcili działalności dla niemieckiej społeczności w Polsce. To odznaczanie jest dla nas – mówił Bernard Gaida. Szczególną rolę w aktywności dla mniejszości niemieckiej odgrywa także rodzina. Przewodniczący podziękował żonie oraz dzieciom za wsparcie, lecz także rodzicom, za to ze nawet w najtrudniejszych latach PRL dbali o naukę języka niemieckiego.
Aktywność potrzebna do uzyskania tego odznaczenia zaowocowała sukcesami, wśród których Bernard Gaida wymienił obecność przedstawicieli mniejszości w samorządach czy dwujęzyczne tablice oraz niemieckojęzyczne msze w Polsce, ważne jest działanie zespołowe w tym zakresie. W przemówieniu znalazły się w związku z tym także podziękowania dla pracowników struktur mniejszości niemieckiej, wdzięczność wyraził także dla rządu Polski i Niemiec za otrzymane finansowe wsparcie.
Mimo sukcesów jest jeszcze wiele rzeczy, które wg przewodniczącego mogły by ulec poprawie. Jako przykłady wymienił m. in. szkolnictwo dla mniejszości niemieckie w Danii czy na Węgrzech.