Ostrzeżenie
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 696.
Log in

Święto piłki nożnej w DFK Nowa Kuźnia

  • Napisane przez 
  • Dział: Regiony

W minioną sobotę (25.05.2013) ponad 100 kibiców zebrało się w Nowej Kuźni na placu przy ul. Szkolnej by razem oglądać niemiecki finał ligi mistrzów. Fani Borussi Dortmund i Bayernu Monachium zjechali się z całej Polski (mieliśmy nawet gościa z Olsztyna!), aby wspólnie spędzić sobotni wieczór przy piwie i kiełbasie z grilla bawiąc się i dopingując ulubione drużyny.

Przewagą liczebną odznaczali się wśród tłumnie przybyłych gości kibice Borussi, jednakże to gorące serca fanów Bayernu miały powód do radości, bowiem to właśnie drużyna z Bawarii wygrała mecz. Fani na zmianę przekrzykiwali się klubowymi hasłami i przyśpiewkami, a dwie kibicki: Maria i Magda Honka z naszego koła DFK z poświęceniem dla ukochanej drużyny przymarzały w tradycyjnych bawarskich strojach ludowych chcąc oczywiście podkreślić fakt, że kibicują Bayernowi Monachium.

Kibice do ostatnich chwil wstrzymywali oddech, ponieważ mecz był zacięty i wyrównany. Jedyną spokojną osobą wydawać się mógł Bernard Gaida przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń, który do Nowej Kuźni przyjechał z szalikiem z napisem Deutschland, jak podkreślił w wywiadzie dla PAP: - A mnie szczerze mówiąc jest wszystko jedno, kto w tym meczu zwycięży, i tak wygrają nasi. - najważniejsze jest to, że do finału doszły dwie niemieckie drużyny.

Fanów piłki nożnej z Mniejszości Niemieckiej obserwowały: telewizja regionalna TVP Opole, TVN24, czy przedstawiciele opolskiej gazety NTO i tygodnika Wochenblatt. Wkrótce zapewne ukarzą się materiały powstałe w naszej strefie kibica.

Wśród kibiców bawił się także Norbert Rasch przewodniczący TSKN na Śląsku Opolskim, który zorganizował konkurs na najlepiej obstawiony wynik. Wśród kilku osób, które poprawnie podały wynik 2:1 dla Bayernu znalazła się zwyciężczyni losowania Magda Honka z naszego koła DFK. Wygraną okazał się być zestaw piw, cóż Magdalena będzie musiała poczekać jeszcze dwa lata na degustację tego trunku. Niemniej jednak jak podkreśliła miała tego dnia podwójne szczęście, bo najpierw wygrała jej ukochana drużyna, a potem ona sama, czego kompletnie się nie spodziewała.

Oto fotorelacja ze wspólnego kibicowania w strefie kibica w Nowej Kuźni:

{gallery type="photogallery" id="68"}

Ostatnio zmieniany czwartek, 09 luty 2017 00:08