Log in

Kolumna 04.03.2016 - Trudne decyzje

Tak często wspominamy w kręgach mniejszości niemieckiej czasy socjalizmu w Polsce. Tak jak i milionom Polaków  także i naszym członkom kojarzą nam się one z kartkami żywnościowymi i kilometrowymi kolejkami za chociażby najpotrzebniejszymi  produktami, jak również z trudnym milczeniem wobec władzy i życiem pełnym zakłamanej rzeczywistości. O tym, jak ciężkie to były czasy świadczy chociażby niedawno poruszona debata dotycząca byłego prezydenta Lecha Wałęsy, którego to oskarża się o współpracę z rządem Polskiej Republiki Ludowej, mimo iż znany jest jako antykomunistyczna legenda. To, czy oskarżenia te są prawdziwe lub nie, pozostaje pod znakiem zapytania , faktem jest  jednak , że ówczesne czasy wymagały od niego oraz innych świadków tamtych czasów często podejmowania trudnych decyzji.  Jednak wszystkie wtedy podjęte przez nich decyzje sprawiły, że stali się założycielami polskiej demokracji. Trudne decyzje w  tamtych czasach musieli podejmować również Niemcy. Tak wielu Niemców musiało zaraz po wojnie podpisać deklarację o rezygnacji ze swoich Niemieckich korzeni i stali się formalnie Polakami. A wszystko to tylko po to, by nie zostać wygnanym ze swojej ojczyzny. Zmuszeni byli do tego, aby jednym podpisem zaprzeczyć  praktycznie cały dar dany im przez swoich dziadków i rodziców jakim jest niemiecka tożsamość. Jak bardzo musiało to boleć. Niestety często nie było innego wyjścia. Tylko dlatego, że wielu podjęło tę trudną decyzję, mogli pozostać w swojej śląskiej, mazurskiej czy pomorskiej ojczyźnie, a gdy nadeszła odpowiednia chwila ponownie oficjalnie ożywić ukrywaną w tych regionach niemieckość. Przykład ten pokazuje, że nie jesteśmy w stanie poznać w pełni ludzkich losów, jeśli nie rozumiemy ducha czasów, w których żyli. Bardzo łatwo jest kogoś oskarżać, poznać  i przestudiować jego całą historię już o wiele trudniej. Jednak pewnym jest,  że poznanie pełnej prawdy w inny sposób nie jest możliwe.

Ostatnio zmieniany środa, 08 luty 2017 20:43