24 lutego 2022 przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce, Bernard Gaida, zwrócił się z oficjalnym listem do premiera Mateusza Morawieckiego, apelując o uchylenie rozporządzenia z 4 lutego br., zakładające ograniczenie subwencji na nauczanie języka niemieckiego jako języka mniejszości:
Wobec prawnej dyskryminacji mniejszości niemieckiej w Polsce zwróciliśmy się do instytucji europejskich, takich jak Prezydium Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej oraz do Wysokiego Komisarza ds. mniejszości narodowych Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
O pomoc zwróciliśmy się również do Sekretariatu Europejskiej Karty Języków Regionalnych lub Mniejszościowych Rady Europy, która podzielając nasze stanowisko w trybie pilnym wyraziła swoją opinię i oczekuje od władz polskich informacji na temat podjętych środków.
Wszystkimi naszymi działaniami dążymy do zapobieżenia faktycznej dyskryminacji kilkuset tysięcznej społeczności polskich obywateli o niemieckich korzeniach z powodu ich przynależności narodowej.
Mimo, że formalnie wniesiona poprawka dotyczyła ogólnie obniżenia o kwotę 39 800 tys. zł subwencji oświatowej dla samorządów i nie określała języka mniejszości, który miał zostać objęty obniżką, to od samego początku dyskusji o obniżeniu subwencji oświatowej zarówno wnioskodawca, jak i inni politycy Zjednoczonej Prawicy (...) jednoznacznie określali, że cięciami budżetowymi ostanie objęte nauczanie języka niemieckiego jako ojczystego. Całkowicie niezgodne z prawdą zostało wskazane przez wnioskodawcę uzasadnienie tego wniosku. Punktem wyjścia była rzekoma ignorancja przez Państwo Niemieckie (...) Traktatu między Rzecząpospolitą Polska a Republiką Federalną Niemiec o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy [s.1-2]
Art. 21 ust. 1 Traktatu [między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec] wyraźnie zobowiązywał strony traktatu, zgodnie z wyrażoną przy ich podpisywaniu wolą, do chronienia tożsamości etnicznej, kulturalnej, językowej grup wskazanych w art. 20 traktatu, jak również w art. 21 ust. 2 zapewnienia dla członków tych grup "odpowiednich możliwości nauczania ich języka ojczystego lub w ich języku ojczystym w publicznych placówkach oświatowych". Podkreślić należy, że żaden przepis Traktatu nie wskazywał możliwości zastosowania w polityce wobec którejkolwiek z grup zasady wzajemności. [s. 17]
Wobec mniejszości niemieckiej naruszono zasadę równości wyrażoną w art. 32 Konstytucji RP, przepisach ustawy o mniejszościach i ustawy z dnia 3 grudnia 2010 r. o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania, art. 2 Traktatu o Unii Europejskiej, art. 21 Karty Praw Podstawowych, przepisach dyrektywy Rady 200/43, art 14 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności z 4 listopada 1950 r., art. 4 ust. 1 Konwencji ramowej o ochronie mniejszości narodowych z 1 lutego 1995 r., Karty języków regionalnych lub mniejszościowych z 5 listopada 1992 r., art. 2 ust. 1 oraz art. 27 Międzynarodowego Pakt u Praw Obywatelskich i politycznych z 19 grudnia 1966 r. Powyższe naruszenia skutkowały dyskryminacją bezpośrednią wobec mniejszości niemieckiej zakazaną przepisami wskazanych tu aktów prawa. [s. 18]
Pełna treść opinii do pobrania na dole artykułu.
Podczas zorganizowanej wczoraj w Opolu konferencji prasowej liderzy Mniejszości Niemieckiej Rafał Bartek, Bernard Gaida i Ryszard Galla zgodnie podkreślali, że nie może być zgody na łamanie prawa. „Opinia jasno pokazuje to, o czym od wielu tygodni mówimy. Społeczność Mniejszości Niemieckiej, a dokładniej dzieci, młodzież ucząca się języka niemieckiego jako języka mniejszości, na podstawie naprędce wydanych rozporządzeń jest w Polsce przez rządzących dyskryminowana. Cały proces od zgłoszonego pomysłu aż do wcielenia go w życie jest złamaniem szeregu praw, na straży których powinno stać demokratyczne Państwo Polskie”, mówi Rafał Bartek, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim.
Liderzy Mniejszości Niemieckiej podkreślili, że jest im przykro, że to wszystko dzieje się w sytuacji, kiedy bardziej niż kiedykolwiek w historii tego wieku potrzeba jedności i to jedności państw demokratycznych, które tylko wspólnie są w stanie przeciwstawić się temu szaleństwu, obserwowanemu ze strony Rosji. Liderzy Mniejszości Niemieckiej zaapelowali do Rządu RP: nie dzielcie swych obywateli na lepszych i gorszych. Wycofajcie się z dyskryminacji i zajmijmy się wspólnie wyzwaniami, jakie stawia dzisiaj przed nami świat.
Docierają do nas kolejne stanowiska i apele dotyczące wprowadzonego 4 lutego 2022 roku Rozporządzenia MNiE dotyczącego zmniejszenia subwencji na nauczanie język niemieckiego jako języka mniejszości. Jednym głosem wypowiedziały się: Regionalna Izba Przemysłowo-Handlowa w Gliwicach, Komitet Socjologii PAN, Związek Nauczycielstwa Polskiego. Poniżej prezentujemy ich fragmenty:
Stanowisko Regionalnej Izby Przemysłowo-Handlowej w Gliwicach w przedmiocie zmniejszenia przez Sejm wydatków o kwotę 39,8 mln zł w części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego, z przeznaczeniem tych środków na nauczanie języka polskiego w Niemczech (15 lutego 2022):
Regionalna Izba Przemysłowo-Handlowa, jako reprezentant interesów gospodarczych zrzeszonych w niej dziesiątek podmiotów oraz, jako niezależny podmiot uważa, że podjęto dyskryminującą decyzję zmniejszenia przez parlament RP dotacji na edukację mniejszości narodowych i etnicznych. (...) Nasze stanowisko zgodne, co do istoty problemu: RIPH, jako reprezentant interesów gospodarczych proponuje swoje poparcie w protestach i licznych pismach kierowanych bezpośrednio do odpowiednich władz, urzędów i sektorów, mogących mieć wpływ na zmianę w przedmiotowej sprawie. (...) Jako Regionalna Izba Przemysłowo-Handlowa w Gliwicach zdajemy sobie sprawę z powagi sytuacji i jakie ona niesie negatywne skutki.
Uchwała Komitetu Socjologii PAN w sprawie zmiany zasad funkcjonowania oświaty publicznej prowadzonej w językach mniejszości w Polsce (22 lutego 2022):
Komitet Socjologii PAN wyraża głębokie zaniepokojenie decyzjami dotyczącymi zmiany zasad funkcjonowania oświaty publicznej prowadzonej w językach mniejszości w Polsce. (...) Zdaniem członków Komitetu podjęte decyzje mogą mieć dalekosiężne, negatywne konsekwencje dla obywateli państwa polskiego, należących do mniejszości narodowych i etnicznych w Polsce. Ograniczenie możliwości realizacji przyznanych im praw ustawą o mniejszościach z 2005 r. podważa zaufanie do państwa polskiego, które w odniesieniu do własnych obywateli stosuje niedopuszczalną przez prawo międzynarodowe w obszarze ochrony mniejszości zasadę wzajemności. Poprawa sytuacji społeczności polskiej i ochrony praw jej członków (w tym prawa do nauki języka polskiego jako swojego języka ojczystego) w Niemczech wymaga działań o charakterze dyplomatycznym, a nie dyskryminujących mniejszość niemiecką w Polsce.
Związek Nauczycielstwa Polskiego w piśmie do Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego: (24 lutego 2022):
Zmiany te mogą naruszać prawa obywateli polskich należących do mniejszości narodowych i etnicznych odnośnie wolności zachowania i rozwoju własnego języka, a takżę obowiązek szkół i placówek publicznych odnośnie umożliwiania uczniom podtrzymywania poczucia tożsamości narodowej, etnicznej, językowej i religijnej, a w szczególności naukę języka oraz własnej historii i kultury. Zdaniem Związku Nauczycielstwa Polskiego ww. zmiany zostały dokonane z nruszeniem przez Ministra Edukacji i Nauki konstytucyjnej zasady praworządności (zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa) oraz zasadą legalizmu.
Niniejszym składamy skargę dotyczącą obecnej sytuacji w zakresie języków mniejszościowych i praw mniejszości. (…)
W obecnej sytuacji jesteśmy zdeterminowani, aby podkreślić, że na podstawie Konwencji Ramowej o Ochronie Mniejszości Narodowych oraz Europejskiej karty języków regionalnych lub mniejszościowych jako autochtoniczna mniejszość narodowa oczekujemy wsparcia na tym samym poziomie, co inne mniejszości. Oba powyższe zestawy zasad to ważne osiągnięcia w międzynarodowym systemie ochrony mniejszości i powinny być stosowane przez Polskę jako ważne narzędzia ustanawiające standardy. (…)
Do takich narzędzi należy również Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej, obejmująca podstawowe zasady i wartości, na których opiera się Unia Europejska i którym wraz z wejściem w życie Traktatu lizbońskiego 1 grudnia 2009 roku nadana została moc wiążąca. Wyraźnie odnosimy się też do podstawowych norm i istniejących praw, które w obliczu aktualnej prawnej i społecznej sytuacji mniejszości niemieckiej w Polsce pozostają lekceważone. (...)
W związku z nieuzasadnionym nierównym traktowaniem jedynie mniejszości niemieckiej prosimy o pilną reakcję Komisji Europejskiej w celu uniknięcia negatywnych skutków ograniczenia liczby godzin przeznaczonych na nauczanie języka niemieckiego jako języka mniejszości. Oczekujemy konkretnych kroków mających na celu potępienie dyskryminacji języka niemieckiego w polskim systemie oświaty oraz zapewnienie równego traktowania mniejszości niemieckiej w odniesieniu do edukacji.
Rozporządzenie z dnia 4 lutego 2022 r. ma wejść w życie z dniem 1 września 2022 r. Do maja 2022 r. władze szkół muszą podjąć odpowiednie decyzje w kontekście planowania nadchodzącego roku szkolnego. W sytuacji, gdy warunki pracy nauczycieli ulegną pogorszeniu, liczba godzin zostanie zmniejszona, a wielu doświadczonych nauczycieli straci pracę, pilne są konkretne działania. Składamy skargę z prośbą o pomoc w zabezpieczeniu niemożności wejścia w życie przepisów, na mocy których mniejszość niemiecka jest dyskryminowana. Unia Europejska jest wspólnotą różnych, zjednoczonych jednak wspólnymi wartościami podstawowymi obywateli, którzy powinni być chronieni przed dyskryminacją.
W obronie języka niemieckiego jako języka mniejszości narodowej jeszcze w grudniu minionego roku wystąpił Sejmik Województwa Opolskiego; nie było to jedyny głos w tej sprawie (pisaliśmy o tym TUTAJ). Przeciwko decyzji o ograniczeniu środków opowiedziały się w ostatnich tygodniach również liczne samorządy:
Rada gminy Walce (13 stycznia 2022):
Poprawka ta może mieć ogromy wpływ na dalszy rozwój gminy Walce jak i całego regionu, godzi ona bowiem w budżety samorządów utrzymujących częstokroć niewielkie placówki edukacyjne.
Apel Rady Miejskiej Kolonowskiego (17 stycznia 2022):
Od wielu (...) lat obserwujemy znaczne dysproporcje pomiędzy rzeczywistymi potrzebami na oświatę, a otrzymanym z budżetu państwa wsparciem finansowym na tenże cel. A w sytuacji dodatkowego obniżenia subwencji z opisanych na wstępie powodów, ww. dysproporcje zostaną jeszcze bardziej zachwiane, co uniemożliwi wielu gminom, w tym również gminie Kolonowskie, właściwą realizację innych zadań gminnych, z koniecznością ew. zamknięcia placówek oświatowych włącznie.
Uchwała Rady powiatu w Prudniku (28 stycznia 2022):
Ograniczenie środków na nauczanie języków mniejszościowych i języka regionalnego będzie szkodliwe dla interesów państwa polskiego i będzie godzić w dobro reprezentowanej przez nas społeczności lokalnej
"Izba Gospodarcza Śląsk oraz tworzący ją przedsiębiorcy obawiają się, iż zmniejszenie subwencji odbije się niekorzystnie nie tylko na działalności szkół, lecz w niedalekiej przyszłości zaważy znacząco na rozwoju i utrzymani miejsc pracy w naszych firmach. Pracodawcy już teraz mają coraz większy problem z pozyskaniem doświadczonych pracowników ze znajomością języka niemieckiego, a wielu z nas, przedstawicieli zarówno firm rodzinnych, jak i przedsiębiorstw międzynarodowych, podjęło decyzje o ulokowaniu naszych firm oraz kapitału w regionach, gdzie jest dostępna kadra posługująca się swobodnie językiem niemieckim. (...) Na zorganizowaną przez Izbę Gospodarczą Śląsk petycję "Protest środowisk gospodarczych przeciwko obcięciu przez parlament RP dotacji na edukację mniejszości narodowych i etnicznych" odpowiedziało prawie 190 przedstawicieli podmiotów gospodarczych nie tylko ze Śląska wyrażając swoją dezaprobatę wobec podejmowanych działań. Izba Gospodarcza Śląsk wyraża swoje głębokie zaniepokojenie działaniami mającymi na celu ograniczenie możliwości nauczania języka niemieckiego, gdyż mają one daleko idące konsekwencje nie tylko dla naszych przedsiębiorstw, dla gospodarki poszczególnych regionów, ale i dla przyszłości Polski.
Śląskie Stowarzyszenie Samorządowe (15 lutego 2022):
Skutki takiego rozwiązania będą miały (...) nie tylko wymiar praktyczny i już dzisiaj stawiają pod znakiem zapytania egzystencję wielu małych szkół wiejskich, ale będą miały i już mają swój wymiar społeczny obrazujący się wskazaniem przez państwo polskie, iż pewna grupa społeczna obywateli polskich jest gorzej tratowana od pozostałych grup mniejszościowych. (...) Protestujemy przeciwko marnowaniu tych szans rozwojowych dla naszych mieszkańców i apelujemy do Premiera RP i osób decyzyjnych o pilne przeanalizowanie skutków tego szkodliwego rozporządzenia, które nie było poddane żadnym wcześniejszym konsultacjom z naszym środowiskiem, ale też i z innymi środowiskami, których skutki tego rozporządzenia dotkną.
Podjęta przez polski Sejm decyzja o zmniejszeniu subwencji oświatowej na nauczanie języka niemieckiego jako języka mniejszości spotkała się z niezrozumieniem nie tylko naszego środowiska. W ciągu ostatnich tygodni sprawa nabrała rezonansu medialnego: o głosowaniach w Sejmie i ostatecznym rozporządzeniu MEiN ukazały się liczne artykuły, audycje, dyskusje, konferencje prasowe i podcasty. I choć te liczne głosy nie wydają się niestety wpływać na podejmowane na najwyższym szczeblu decyzje, pociesza nas jedno: pomagają one szerszemu odbiorcy zrozumieć tematykę mniejszości, znaczenie nauczania języka pochodzenia oraz wartość, jaką w dojrzałej demokracji ma podejście do grup mniejszościowych.
Konferencja prasowa ws. obniżenia wysokości subwencji oświatowej na edukację w zakresie języków mniejszości narodowych i etnicznych (TSKN na Śląsku Opolskim, 22.12.2021):
Takiej sytuacji w warunkach państwa polskiego nie pamiętam, aby obcięto taką kwotę i zapowiadano, że w roku następnym połowa środków przewidzianych na naukę języka mniejszości zostanie także obcięta w budżecie. To jest jakieś niebywałe kuriozum, które dla mnie jako badacza problemów mniejszości jest kompletnie niezrozumiałe. W mojej ocenie taka decyzja jest przedziwna.
Region Warmii i Mazur to najbardziej wielokulturowy region w Polsce, ta wielokulturowość ubogaca ten region i mieszkańców naszego województwa - mówi Sabina Reguła. - To tutaj największymi przedstawicielami mniejszości narodowych i etnicznych jest mniejszość niemiecka oraz ukraińska. Zatem w województwie warmińsko-mazurskim są szkoły z nauczanym językiem ukraińskim oraz szkoły z dodatkową nauką języka niemieckiego jako języka mniejszości narodowej. Trzeba pamiętać, że rodzice tych właśnie uczniów są pełnoprawnymi obywatelami Polski, obywatelami płacącymi podatki w Polsce. A tych uczniów przez decyzję obcięcia subwencji oświatowych na zajęcia dla nich przeznaczone będzie się dyskryminować.
Prawa mniejszości niemieckiej zostały wpisane w antyniemiecką propagandę, jaką ten rząd uprawia. Staliśmy się pionkiem w tej grze. A właściwie nie my, ale dzieci, które przez lata uczyły się niemieckiego jako języka ojczystego, stały się jej zakładnikami. (...) Nie da się nie łamiąc prawa wyodrębnić jednej mniejszości i potraktować inaczej. Jeśli dajemy pieniądze na nauczanie języków ojczystych mniejszości, to wszystkich, od Kaszubów poprzez Litwinów, Ukraińców, Białorusinów, Czechów, po Niemców. Jeśli jest ustalona waga X do naliczania tej subwencji na jednego ucznia, ona jest taka sama dla ucznia niemieckiego, ukraińskiego czy Kaszeby. Chyba że rząd zdecydowałby się na forsowanie zapisu, o którym na komisji mniejszości narodowych mówił nam niedawno przedstawiciel ministerstwa edukacji, że subwencja na naukę niemieckiego finansowałaby tylko godzinę nauki tygodniowo, zamiast minimum trzech. Oznaczałoby to nierówność między mniejszościami i między dziećmi, rzecz niewyobrażalna.
Rafał Bartek: Zabieranie pieniędzy na naukę języka niemieckiego będzie dyskryminacją i segregacją mniejszości (Radio Doxa, 3.2.2022):
Prof. Fabritius: Jestem zaskoczony tym rozporządzeniem, które z perspektywy niemieckiego rządu wprowadza dyskryminację między mniejszościami narodowymi i etnicznymi w Polsce. Jest mi żal, że podejmując decyzję w tej sprawie, nie wzięto pod uwagę wszystkich dokumentów i porozumień pomiędzy naszymi rządami
Zdaniem posła Ryszarda Galla poprawka jest "bardzo zła, szkodliwa i niekonstytucyjna". Zwrócił uwagę na fakt, że Polskę obowiązują regulacje traktatowe dotyczące ochrony mniejszości narodowych oraz języków regionalnych. "Jestem ciekaw, jak rząd polski będzie raportował realizację zapisów tych traktatów w momencie, kiedy doprowadzają do takiego pogwałcenia konstytucji, ustawy o mniejszościach, czy ustawy o oświacie" - zaznaczył. Przeciwni nowym przepisom byli również rodzice, nauczyciele i uczniowie mniejszości niemieckiej. "Nie dość, że mniejszości narodowe i etniczne w Polsce są dyskryminowane, to mniejszość niemiecka będzie jeszcze bardziej dyskryminowana. To nie jest kraj europejski" - powiedziała w piątek w Sejmie posłanka Lewicy Wanda Nowicka.
Prof. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego: Nawet jeżeli byłoby to tymczasowe działanie zmierzające np. do osiągnięcia jakiejś poprawy sytuacji mniejszości polskiej na terenie Niemiec, skądinąd niedopuszczalne, ponieważ wymierzone w prawa obywatelskie, to to tak sformułowany przepis rozporządzenia stanowi naruszenie art. 32 ust. 2 Konstytucji z uwagi na dyskryminacyjny charakter regulacji. Ponadto mamy do czynienia z naruszeniem art. 2 Konstytucji, który nakazuje chronić prawa nabyte - podkreśla.
To jest pogwałcenie przede wszystkim Konstytucji, bo dzieli się społeczeństwo na dwie grupy – jedni mogą więcej, drudzy mniej. (...) To jawna dyskryminacja. A po drugie złamana jest ustawa o mniejszościach narodowych i etnicznych, która mówi jedno – równo traktuje się wszystkie mniejszości. A tutaj dokonywana jest segregacja społeczna.
W obliczu dyskryminacji prawnej mniejszości niemieckiej w Polsce, związanej z decyzją o redukcji środków na nauczanie języka ojczystego podjętym w Sejmie RP, Fundacja Stiftung Verbundenheit mit den Deutschen im Ausland oraz Grupa Robocza Mniejszości Niemieckich (AGDM) w Federalistycznej Unii Europejskich Grup Narodowościowych (FUEN) zapraszają do dyskusji online na temat "Redukcja lekcji języka niemieckiego dla mniejszości niemieckiej w Polsce i jej konsekwencje".
Stanowisko strony mniejszościowej Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych dotyczące dyskryminacji mniejszości niemieckiej w kwestii nauczania języka mniejszości
Strona mniejszościowa Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych wyraża swoje oburzenie i protest w związku wprowadzeniem na mocy Rozporządzenia Ministra Edukacji i Nauki z dnia 4 lutego 2022 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu wykonywania przez przedszkola, szkoły i placówki publiczne zadań umożliwiających podtrzymywanie poczucia tożsamości narodowej, etnicznej i językowej uczniów należących do mniejszości narodowych i etnicznych oraz społeczności posługującej się językiem regionalnym przepisów prawnych dyskryminujących mniejszość niemiecką. Zapisy Rozporządzenia MEiN z dnia 4 lutego 2022 roku… wprowadzają w Polsce z dniem 1 września 2022 r. dwa standardy nauczania języków mniejszości narodowych: jeden dla mniejszości niemieckiej, drugi – dla pozostałych mniejszości. Trudno wyobrazić sobie w demokratycznym państwie prawnym sytuację, by nauczanie języka jednej z mniejszości odbywało się według innych zasad niż pozostałych mniejszości. Oznacza to różne traktowanie przez państwo obywateli znajdujących się w tej samej sytuacji i prowadzi do dyskryminacji ze względu na przynależność narodową obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, będących uczniami należącymi do mniejszości niemieckiej. Zapisy tego aktu prawnego są sprzeczne z Konstytucją RP, ustawą o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym, a także z ratyfikowanymi przez Polskę konwencjami międzynarodowymi. Szczególny niepokój społeczności mniejszościowych budzi uzasadnienie wprowadzenia dyskryminacyjnych przepisów prawnych poprzez odwoływanie się do zasady symetrii (wzajemności) w stosunku do mniejszości narodowych. Należy podkreślić, że uzależnianie polityki państwa wobec własnych obywateli od działań innych państw nie mieści się w standardach państwa demokratycznego i godzi w prawa obywatelskie mniejszości. Rozporządzenie MEiN z dnia 4 lutego 2022 roku… już budzi szerokie i negatywne reakcje na forum międzynarodowym, na co wskazuje oświadczenie Komisji Ekspertów Rady Europy z 8 lutego br. O powadze sytuacji świadczy szybkość reakcji tego gremium, oceniającego realizację Europejskiej karty języków regionalnych lub mniejszościowych. Obawy potęguje fakt, że zostało właśnie opublikowane Rozporządzenie Ministra Edukacji i Nauki z dnia 10 lutego 2022 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie sposobu podziału części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego w roku 2022, na mocy którego w odniesieniu do uczniów lub słuchaczy należących do mniejszości niemieckiej zmniejszono wagi, na podstawie których wyliczana jest wysokość subwencji dla jednostek samorządu terytorialnego. Znaczącym jest także to, iż wszystkie te działania odbyły się z faktycznym pominięciem roli Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych, która jest organem opiniodawczo-doradczym Prezesa Rady Ministrów, a do jej zadań należy „wyrażanie opinii w sprawach realizacji praw i potrzeb mniejszości, w tym ocena sposobu realizacji tych praw oraz formułowanie propozycji w zakresie działań zmierzających do zapewnienia realizacji praw i potrzeb mniejszości”. Nie zostały przesłane do zaopiniowania przez Komisję Wspólną projekty wspomnianych rozporządzeń MEiN, co stanowi naruszenie art. 23 ust. 2 pkt. 3 Ustawy z dnia 6 stycznia 2005 r. o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym (Dz.U. 2005 Nr 17 poz. 141), która stanowi: „Do zadań Komisji Wspólnej należy: (…) 3) opiniowanie projektów aktów prawnych dotyczących spraw mniejszości”. Apelujemy do najwyższych władz Rzeczypospolitej Polskiej o zmianę dyskryminujących mniejszość niemiecką przepisów prawnych, wprowadzonych rozporządzeniami Ministra Edukacji i Nauki z 4 lutego 2022 r. oraz 10 lutego 2022 r. Uważamy, że godzą one nie tylko w mniejszość niemiecką, ale naruszają fundamenty polityki państwa wobec mniejszości narodowych i etnicznych, realizowanej od 1989 r. Takie przepisy prawne są również w oczywisty sposób sprzeczne z zasadami demokratycznego państwa prawa.
Grzegorz Kuprianowicz Współprzewodniczący Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych, reprezentujący mniejszości 11 lutego 2022 r.
Votum separatum wobec niniejszego stanowiska zgłosił członek KWRiMNiE Pan Bogdan Kasprowicz, przedstawiciel mniejszości ormiańskiej.