Log in

Kolumna 12.06.2015 - Zwierciadło teraźniejszości

Mówi się, że sposób w jaki rozumiemy przeszłość, definiuje sposób w jaki rozumiemy teraźniejszość. Historia jest jak zwierciadło teraźniejszości, nasza rzeczywistość, nasze codzienne życie jest tylko dlatego takie jakie jest, ponieważ nasi ojcowe, dziadkowie i ich przodkowie postąpili tak, a nie inaczej. Właśnie dlatego dokładne, obiektywne i prawdziwe badanie historii jest takie ważne. Z tego powody poświęcamy już od lat naszą konferencję na Górze Św. Anny historii, szczególnej tej, która dotyczy losów mniejszości niemieckiej po roku 1945. I mimo, iż na ten temat powiedziano już naprawdę wiele, człowiek zawsze dowiaduje się czegoś nowego, co może mieć też związek z obecną sytuacją. I tak nauczyliśmy się np. z wykładu dr Adrianny Dawid, że jeszcze przed 1989 były inicjatywy, których celem było oficjalne uznanie mniejszości niemieckiej w regionie opolskim. Kuriozalne było w tym wszystkim to, że PZPR już w 1956 było za uznaniem mniejszości niemieckiej w opolskiej części Górnego Śląska. Niestety przeciw tej propozycji zaprotestowali członkowie Związku Polaków w Niemczech. To byli ludzie, którzy działali pod znakiem Rodła. Szkoda, że podczas dyskusji o łańcuchu marszałka województwa – w którym ma znaleźć się znak rodła – te fakty nie były znane. Być może takie podejście Związku Polaków udowodniło by, że Rodło nie jest najlepszym symbolem dla regiony, który kulturową różnorodność zadeklarował jako swoje bogactwo.

Z niem. tłumaczył Łukasz Biły.

Ostatnio zmieniany środa, 08 luty 2017 20:43