Log in
Bernard Gaida

Bernard Gaida

Email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. URL strony:

List Noworoczny Przewodniczącego ZNSSK 2013

Tradycyjnie Przewodniczący ZNSSK Bernard Gaida skierował do Niemców w Polsce list noworoczny. Wezwał m. in. do tego, aby jeszcze intensywniej działać na rzecz oświaty dla Mniejszości Niemieckiej.

  • Dział: Regiony

Kolumna 18.12.2012 - Dzieciątko nadchodzi

Boże narodzenie zawsze przychodzi bez opóźnienia, mimo, że nie wszędzie odczuwalna jest spokojna i radosna atmosfera. Czy jest jednak możliwym, aby oczekiwanie na przyjście Dzieciątka wypełniło serca np. ludzi w Newtown, podczas gdy szaleniec zabił tyle dzieci? Czy możliwa jest taka atmosfera w Palestynie, Syrii czy w dyskryminowanym Tybecie? W tak wielu krajach na całym świecie ludzie żyją jak w złym śnie, jednak także w Europie – pierwszym kontynencie chrześcijaństwa czas adwentowy i Boże Narodzenie coraz mniej są łączone z Dzieciątkiem. Mikołaj przypomina coraz bardziej krasnoluda zamiast biskupa, wieniec adwentowy pełni już tylko rolę dekoracji a w święta najważniejsza jest choinka a nie Dzieciątko. Także naszemu społeczeństwu grozi pielęgnowanie tradycji bez głębokiego zrozumienia jej znaczenia. Otwarte społeczeństwo jest rzeczą wartościową, lecz możliwą bez szkód tylko wtedy, gdy zakorzenione jest mocno we własnej tradycji, religii i wartościach. To właśnie drzewo z korzeniami trzyma wszystkie liście. Bez drzewa liść jest tylko dryfującą bezcelowo na wietrze rzeczą. Niech czas świąteczny da nam godziny rozmów z rodziną, śpiew kolęd, modlitwę obok przynoszących radość prezentów, wzmocnienie nasz w wierze, która po stuleciach długiej historii doprowadziła nas tu i teraz. Spokojna duma może wypełnić nasze domy, bo to przecież od nas samych wyszedł w świat wieniec adwentowy, choinka, szereg pieśni adwentowych i „Cicha Noc” – najpiękniejsza kolęda wszechczasów. Bądźmy wierni zbawicielowi i dziedzictwu naszych przodków, teraz jak i zawsze.

  • Dział: Blogi

Kolumna 14.12.2012 - Alleluja i do przodu!

Grudzień 2012 jest zaprawdę dziwnym czasem. Ze względu na ostatnie słowa Pana Jarosława Kaczyńskiego wszyscy koncentrują się na polityce zamiast przygotowywać się w radości i spokoju na nadchodzące święta. Jego wizyta jest w tym momencie na ustach wszystkich i wywołała prawdziwą falę reakcji. Tak w polskich jak i w niemieckich mediach Mniejszość Niemiecka stała się tematem jak nigdy wcześniej. Właściwie powinniśmy się z tego powodu cieszyć jednak mroczny cień kładzie się na tę medialną sławę. Coraz bardziej zastanawiam się jak czuje się człowiek, który chce po prostu spokojnie żyć, jako Niemiec w Polsce a z drugiej strony w jego regionie byłemu Premierowi kraju wręcza się, jako prezent szablę, aby wybudził on region z mniejszościowego letargu. Coraz bardziej nachodzi mnie myśl: Co stanie się gdy osoby z takimi tendencjami jak Poseł Kłosowski naprawdę dojdą do władzy w Polsce? Jednego jestem pewien przy tych rozmyślaniach: My, jako Niemcy w Polsce nie możemy się bać, ponieważ właśnie wtedy spełnialibyśmy ukryty cel PiS. Koniec końców europejskie zobowiązania Polski są wystarczająco silne, aby nas ochronić nawet przy takiej władzy, jednak strach może stać się naszym największym wrogiem, bo to od odwagi ludzi i ich aktywności zależy realizacja praw mniejszości. Ludzie muszą mieć odwagę, aby je realizować jak i z nich skorzystać. Właśnie w tym czasie, w którym się teraz znajdujemy chcę powiedzieć każdemu Niemcowi w Polsce dobrze znane słowa: Alleluja i do przodu! Nie dajmy się zastraszyć!

  • Dział: Blogi

Kolumna 07.12.2012 - No Pasaran!

Czas adwentu odgrywa zawsze wyjątkową rolę. To czas, który przygotowuje nas na rzeczy nowe. Dlatego jednak, że przeżywamy ten czas co rok jego niezapomniana atmosfera nie jest oczywista. Właśnie z tego powodu wszystko, co wprawia nas w nastrój od stuleci ma miejsce w tradycji. W naszych domach w centralnym miejscu znajduje się wieniec adwentowy, a dzieci odliczają czas do przyjścia dzieciątka okienkami kalendarza adwentowego. Rekolekcje w kościołach, jarmarki świąteczne czy pieśni adwentowe – to wszystko ma służyć ludziom, aby skoncentrowali się na najważniejszym w sensie chrześcijańskim. Świat się zmienia, ludzie próbują rozpowszechnić trochę więcej spokoju i zrozumienia w społeczeństwie. Niestety w tym samym czasie w tak chrześcijańskim kraju jak Polska rosną wrogie tendencje. Głównym tematem polityki stała się mowa nienawiści i ksenofobia. W Opolu PiS przygotowuje się do walki przeciwko prawom Mniejszości Niemieckiej, co w sobotę sprowadza najwyższego rangą przedstawiciela partii – prezesa Kaczyńskiego do Opola. W Warszawie natomiast PiS organizuje marsz, jako kolejny symbol dzielenia społeczeństwa. Szokującym jest, że coraz bardziej radyklana partia, jako datę marszu wybiera sobie największy symbol nowożytnej historii Polski, czyli 13 grudnia. Muszę przeciwko temu zaprotestować, szczególnie, dlatego, że wtedy 13.12.1981 brałem udział w strajku studentów w Poznaniu. Kilka dni później byłem na krótko zatrzymany przez ZOMO i tylko dzięki interwencji kościoła zostałem wypuszczony. Różnica polega na tym, że wtedy wrogiem był totalitarny system, który walczył z całym społeczeństwem o władzę. My natomiast marzyliśmy tylko o chrześcijańskim świecie i przepełnionych pokojem czasach adwentu. Tym razem to PiS obrał sobie za wroga demokratyczny system wraz z wolnościami obywateli, z tolerancją i prawami mniejszości. No pasaran!

  • Dział: Blogi
Subskrybuj to źródło RSS