W Szydłowcu uczczono pamięć ofiar I wojny światowej

W ramach upamiętnienia ofiar odbyła się modlitwa ekumeniczna w kościele filialnym w Szydłowcu oraz spotkanie przy pomniku ofiar I wojny światowej na cmentarzu. Obecni byli m. in. Poseł Ryszard Galla, przewodniczący ZNSSK Bernard Gaida oraz przewodniczący TSKN na Śląsku Opolskim Norbert Rasch, który skierował do obecnych następujące przemówienie:

Jutro, 28 czerwca minie dokładnie 100 lat od zamachu na arcyksięcia austriackiego Franciszka-Ferdynanda w Sarajewie.  Fakt ten wywołał lawinę wydarzeń, które w miesiąc później doprowadziły do wybuchu Wielkiej Wojny. Wojny, która zmieniła oblicze ówczesnej Europy, zrujnowała kontynent gospodarczo i wykopała między narodami bariery, które z trudem do dziś się zasypuje. Była to wojna nowoczesna, ale też totalna w swej masowości, użytych środkach i brutalności. Wojna ta i jej następstwa legły u podstaw dwóch morderczych totalitaryzmów – komunizmu i faszyzmu oraz hekatomby II Wojny Światowej. W wyniku tej wojny z mapy zniknęły jedne państwa, powstały inne. Władcy tracili korony, a czasami nawet życie.

Ale wojna ta przede wszystkim ma oblicze niewyobrażalnej ludzkiej tragedii 65 milionów powołanych pod broń, 8,5 milionów poległych i zabitych, ponad 20 milionów rannych i 8 milionów zaginionych. Wielu z tych poległych, rannych i zaginionych było naszymi Opami, Praopami – naszymi krewnymi i przodkami. Służyli w różnych armiach i na różnych frontach, nie mając na to najmniejszego wpływu, a często wbrew swojej woli. Jak Śląsk długi i szeroki tę tragedię wielu tysięcy Ślązaków i ich rodzin upamiętniały i często nadal upamiętniają Denkmale/pomniki takie jak ten.

Dziś stoimy w tym miejscu, dawnym Schedlau – dziś Szydłowcu Śląskim, by w skupieniu i z pokorą uczcić pamięć tych mieszkańców tej miejscowości, Śląska, ale i świata, których ta wojna pozbawiła rzeczy najcenniejszej – życia.  Wynieśmy z tej tragedii lekcję, która sprawi, że między naszymi narodami, między narodami Europy zapanuje zgoda i wieczny pokój.

Jesteśmy niezmiernie wdzięczni pani Sołtys, mieszkańcom Szydłowca Śląskiego, księdzu proboszczowi oraz władzom gminy Niemodlin za to, że inicjatywa wskrzeszenia i przywrócenia pamięci zaklętej w tym obelisku ziściła się. Dziękujemy tym, bez wsparcia finansowego których tej inicjatywy nie zrealizowalibyśmy (kraj związkowy Saksonia). Jest to dowód na to, że 100 lat po tej olbrzymiej tragedii, w nowej zjednoczonej Europie możemy razem – Niemcy i Polacy, dawni i obecnie mieszkańcy Szydłowca zrealizować inicjatywę, która łączy a nie dzieli.