Norbert Rasch: PiS musi mieć jakiegoś wroga, inaczej nie istnieje
- Napisane przez Łukasz Biły
- Dział: Regiony
Sobotnie spotkanie PiS'u w Opolu to dziś temat numer 1 w mediach. Zarówno dziennikarze jak i MN ostro skrytykowali polityków.
Dla przypomnienia: Podczas sobotniego (17.11.2012) spotkania Wicemarszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego (PiS) z przedstawicielami Prawa i Sprawiedliwości w Opolu Niemcy w Polsce zostali nazwani „mniejszością umysłową” przez jednego ze słuchaczy spotkania, co więcej sami politycy nazwali prawa Mniejszości Niemieckiej „skandalem”, zapowiedziano też zorganizowanie w Opolu marszu pod hasłem „tu jest Polska”.
Zarówno media jak i Niemcy w Polsce skrytykowali spotkanie. W wywiadzie dla Gazety Wyborczej Przewodniczący TSKN na Śląsku Opolskim Norbert Rasch mówi: PiS musi mieć jakiegoś wroga, inaczej nie istnieje. Ci deliberujący na sali, bojący się tak wszystkiego, co niemieckie, pewnie nie chodzą do kościołów stawianych jeszcze przez Niemców, nie leczą się w szpitalach doposażonych za niemieckie pieniądze, a także nie robią zakupów w niemieckich sklepach, np. w Lidlu.
Politycy PiS’u skrytykowani zostali także przez uznanego socjologa Dr Danutę Berlińską, jak i redaktora naczelnego nowej Trybuny Opolskiej Krzysztofa Zyzika.
Źródło: Gazeta Wyborcza