Niemcy w Polsce proszą ministra o wsparcie m.in. ws. muzeów

Andrzej Halicki odwiedził mniejszość niemiecką, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami. Już w lutym przy okazji wznowionych rozmów Okrągłego Stołu Halicki obiecał przyjechać do Opola, by z pierwszej ręki przekonać się o sytuacji, problemach i możliwościach dalszego wsparcia mniejszości niemieckiej przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji.

W godzinach porannych przedstawiciele mniejszości niemieckiej w osobach: Ryszard Galla, Bernard Gaida oraz Rafał Bartek mieli okazję przekazać ministrowi pierwsze sugestie, kiedy to rozmawiano również z marszałkiem Andrzejem Bułą oraz wojewodą Ryszardem Wilczyńskim. Tematycznie podczas spotkania dominowała oświata, przy czym bardzo szybko zaczęto rozmawiać o konkretach. Jednym z najważniejszych zagadnień dla mniejszości niemieckiej w ramach istniejącej już infrastruktury oświatowej, jest rozbudowa szkoły stowarzyszeniowej w Koźlu-Rogach. Jako że przeszkodą są sprawy formalne przedstawiciele mniejszości niemieckiej uzgodni w porozumieniu z ministrem Halickim oraz wojewodą, iż w najbliższym czasie ma dojść do spotkania na szczycie pomiędzy wojewodą, stowarzyszeniem Koźle-Rogi, a prezydent miasta Kędzierzyna Koźla. To się musi odbywać z pomocą i doradztwem pana wojewody – podkreślał minister Halicki.

Ważymy punktem programu wizyty ministra Halickiego były również uroczystości wojewódzkich dni katyńskich, gdzie przedstawiciele mniejszości niemieckiej wraz z ministrem złożyli wieniec i tym samym oddali hołd ofiarom zbrodni katyńskiej.

Głównym punktem wizyty w Opolu były rozmowy w Związku Niemieckich Stowarzyszeń. Tematem rozmów stały się między innymi postanowienia polsko-niemieckiego Okrągłego Stołu. Jednym z dyskutowanych punktów, z których mniejszość niemiecka wciąż czeka na realizację ze strony rządu polskiego, jest muzealna prezentacja historii mniejszości niemieckiej w Polsce. Przewodniczący ZNSSK Bernard Gaida zwrócił się do ministra z prośbą, aby ten wystosował list będący apelem do dyrektorów muzeów. Ci mogliby wspierać tworzenie wystaw dotyczących mniejszości niemieckiej zwłaszcza przed rokiem 1989: Mniejszość niemiecka wtedy jeszcze nie istniała jako organizacja, ale to nie znaczy, że jej nie było, chcemy aby ludzie mogli wejść do muzeum ze świadomością, że dowiedzą się tam czegoś o sobie – mówił przewodniczący. Pojawił się również pomysł jednej placówki muzealnej dla wszystkich mniejszości: Podczas dnia języka ojczystego Niemieckiego Towarzystwa Oświatowego, prezentowana była rewelacyjna wystawa o mniejszościach, ponadto takim przykładem światowego poziomu muzeum mniejszości jest Muzeum Żydów Polskich, widział bym coś takiego dla wszystkich mniejszości w Polsce. Wy mniejszość niemiecka jesteście potęgą instytucjonalną i samorządową, możecie tego dokonać, mogło by to być na przykład na Górze Świętej Anny – mówił wojewoda Ryszard Wilczyński. Organizacją, która już skorzystała z pomocy MAiC jest Pro Liberis Silesiae, które otrzymało już dotację na remont budynku szkolnego. Szefowa stowarzyszenia Małgorzata Wysdak podziękowała za możliwość bardzo potrzebnego wsparcia: Prawda jest taka, że gdy już miasto lub gmina oddaje budynek do użytku stowarzyszenia, to jest to budynek, którego gmina się chce pozbyć, wymaga gruntownego remontu. Tym bardziej dziękujemy za pomoc ministerstwa, bo dzięki temu możemy prowadzić szkoły tak, że dzieci czują się tak dobrze, że praktycznie nie chcą wracać do domu. Minister Halicki zaapelował także do członków mniejszości niemieckiej, aby częściej i chętniej brali sprawy w swoje ręce na poziomie lokalnym, także poprzez wybory swoich przedstawicieli do władz: Jeżeli potrzeba jest realna, to przy zorganizowaniu takiego czy innego oczekiwania, nie wyobrażam sobie żeby taka potrzeba nie miała by być realizowana. Przy frekwencji dajmy na to 20% mniejszość ma w ręku potężne narzędzia – mówił Halicki. Minister Halicki podkreślił również, że ważne jest to, aby wszyscy obywatele, którzy mieszkają na terenie województwa opolskiego czuli się dobrze i darzyli się szacunkiem. Należy siebie wzajemnie słuchać – podkreślił szef MAC.

Wizytę ministra Halickiego zakończyło zwiedzanie szkoły stowarzyszeniowej Pro Liberis w Gosławicach.