PiS założył księgę nielojalności

Zdaniem Kłosowskiego Mniejszość Niemiecka na Opolszczyźnie niepotrzebnie skarży się na jej złe traktowanie w regionie. Działaczom TSKN zarzuca za to szereg nielojalnych działań wobec państwa polskiego: Poinformowałem wszystkich, że przygotowujemy „białą księgę nielojalności mniejszości niemieckiej” i poprosiłem o zgłaszanie przypadków, od tego czasu mój telefon nie milczy – powiedział Kłosowski. Po takim stwierdzeniu obecni dziennikarze spodziewali się przypadków nowych, lecz jak sam stwierdził poseł: Pokażę państwu wydarzenia, których większość z państwa pewnie nie pamięta.

Jakie konkretnie przypadki Kłosowski przedstawił? Znalazły się wśród nich przykłady wielokrotnie podawane przez media i dawno wybrzmiałe. Kłosowski zarzucał Niemcom w Polsce, iż „demonstracyjnie celebrują odsłonięcie dwujęzycznych tablic”, iż „cały region musiał podporządkować się ich wersji tragedii górnośląskiej” oraz, że „działacz Mniejszości Niemieckiej postawił na prywatnej posesji tablicę z nazwą ulicy Ulica opolska-oppelner Straße” (Mimo, iż pozwala na to ratyfikowana przez Polskę Europejska Karta Języków Regionalnych i Mniejszościowych). Wg Kłosowskiego są to próby „budowania sobie pozycji politycznej”. Mniejszość Niemiecka rządzi, a raczej dzieli i rządzi w naszym regionie – stwierdził Kłosowski i dodał w obecności dziennikarzy – to grupa cwaniaków, która skarży się w Warszawie na jej złe traktowanie w naszym województwie.

{gallery type="video" id="175"}

Dziennikarze pytali posła także o ostatnie spotkanie PiS’u w auli Uniwersytetu Opolskiego, na którym Niemcy w Polsce zostali nazwani „mniejszością umysłową”. Kłosowski zapytany o to, dlaczego jako parlamentarzysta nie zareagował tłumaczył się: Nawet nie zwróciłem uwagę na taki przypadek. Spotkanie było długie, a to był tylko jeden jego element. Jeden z obecnych na konferencji prasowej zareagował na pytanie dziennikarzy wzburzony: Oburzacie się o jakąś tam wypowiedź z tłumu – stwierdził.

Szef Prawa i Sprawiedliwości na Opolszczyźnie podtrzymał też pomysł zorganizowania w Opolu marszu „Tu jest Polska!”. Ma się odbyć 3 bądź 8 maja 2013 roku. Co więcej Poseł planuje zaprosić do niego środowiska radykalno-narodowe: Chcę zaprosić do marszu środowiska patriotyczne, więc także ONR. Kłosowski mimo ostatniej eskalacji przypadków radykalizmu, na które zwrócili uwagę już Prezydent Komorowski, Premier Tusk oraz Minister Boni wierzy, że marsz uda się przeprowadzić spokojnie: Z gałązkami oliwnymi przejdziemy pod siedzibę TSKN – zakończył ironizując Kłosowski.