Sondaże – bez większych zmian po pojedynku telewizyjnym
- Napisał Łukasz Malkusz
- Dział: Polityka
Najwidoczniej pojedynek telewizyjny kandydatów na kanclerza nie wpłynął w znaczący sposób na preferencje wyborcze – notowania partii, które najpewniej przekroczą próg wyborczy, utrzymują się na stabilnym poziomie.
Na czele notowania jest CDU/CSU z 38% poparcia i z komfortową przewagą nad SPD, która może liczyć na 22% głosów. Pozostałem cztery partie, które mogą liczyć na miejsca w Bundestagu, mają niemal identyczne poparcie: Linke, FDP oraz AfD po 9%, a Zieloni – 8%. W ten sposób wyścig o miano trzeciej siły w Bundestagu powinien być emocjonujący do ostatniej prostej.
Pytanie o to, kto po 24 września zasiądzie w fotelu kanclerza, wydaje się już rozstrzygnięte – mało realnym jest, żeby socjaldemokraci nadrobili dystans na tyle, żeby mieć szanse na uformowanie koalicji, w której będą partnerem-seniorem. Nawet sojuszowi SPD z Zielonymi i Lewicą brakuje w tej chwili do większości 8,5%. Obecnie większość rządową uzyskałaby Wielka Koalicja (CDU/CSU z SPD) oraz tak zwana Koalicja-Jamajka (CDU/CSU z FDP oraz Zielonymi). Nieco poniżej większości są chadecy z liberałami (brakuje im 0,5%) oraz z Zielonymi (brakuje 1,5%). Jeżeli chodzi o skład rządu, może się więc jeszcze wydarzyć bardzo wiele.
Więcej na temat sondażu przeczytacie Państwo (w języku niemieckim) tutaj: